Całego wolnowybiegowego kurczaka wraz z podrobami i włoszczyzną ugotować jak na rosół. W trakcie przyprawić solą (większą ilością niż na przeciętną zupę, ale bez przesady), kurkumą, oregano, pastą harissa, a pod koniec przyprawą do rosołu bez glutaminianu sodu, konserwantów oraz barwinków.
W specjalnych salaterkach układać pokrojoną marchew z zupy, podroby oraz oddzielone od kości i skóry rozdrobnione mięso kurczaka; powyższe zalać jeszcze wrzącym, przecedzonym i wymieszanym w odpowiednich proporcjach z żelatyną rosołem. Po schłodzeniu salaterki wraz z zawartością zafoliować i przełożyć na noc do lodówki.
Następnego dnia galaretkę podawać z łyżką majonezu i prawdziwej polskiej musztardy, posypaną niedźwiedzim czosnkiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz