sobota, 30 maja 2015

Karczek wieprzowy po prowansalsku

           Około 1,7 kg. świeżego karczku wieprzowego posolić, dodać czarny mielony pieprz, granulowany czosnek oraz sporo ziół prowansalskich (rozmaryn, szałwia, tymianek, majeranek, bazylia, oregano, estragon, mięta) i przełożyć w misce pod przykryciem na noc do lodówki.
           Dno garnka żeliwnego wysmarować niewielką ilością smalcu, obsmażyć w nim mięso ze wszystkich stron (celem zamknięcia porów) i włożyć zamknięty pokrywą garnek wraz z karczkiem do piekarnika bez termoobiegu rozgrzanego do temp. 185 stopni  na 2,5 godziny. Po tym czasie dać mięsu odpocząć przynajmniej 30 minut.
          Karczek spożywać z powidłami z pomidorów i pszenną bułka. No mogę napisać, że to jest jedzenie.
Uwaga: Po upieczeniu mięso powinno się wręcz rozpadać - nie trzeba go koniecznie kroić w plastry.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz