Całe lata nie lubiłem rosołu. Od roku zaczął mi ponownie smakować. Warto podkreślić, że im więcej włoszczyzny i mięsa w rosole tym jest lepszy.
Dwa udka kurczaka zalać 3 litrami zimnej wody. Zagotować i usunąć szum, który zebrał się na powierzchni. Posolić 2 dużymi szczyptami soli i gotować 45 minut. Następnie dodać 2 marchwie, kawałek selera, pietruszkę, por oraz opaloną nad ogniem cebulę i gotować dalsze 20 minut. Po tym czasie dodać uniwersalna przyprawę kuchenną - bez glutaminianu sodu i konserwantów oraz makaron i gotować kolejne 10 minut. Na koniec do gotującego się rosołu dodać esencję powstałą z pieczeni z poprzedniego dnia; w tym przypadku z perliczki. Gotować jeszcze 5 minut. Rosół posypać porwaną natkę pietruszki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz