Parówki mogą być produktem wysokiej jakości, pod warunkiem, że składają się z odpowiedniej ilości wysokogatunkowego mięsa. Przyjmuje się, że takie parówki powinny zawierać w swoim składzie minimum 70 % mięsa, niektóre zawierają go nawet powyżej 90 % i ja takie kupuję. Rzecz jasna MOM-u w nich nie ma.
Propozycja na zimowe śniadanie.
Dwie parówki gotować około 2 minut. Następnie umieścić je w naczyniu do zapiekania, polać ulubionym sosem, a na wierzchu porozrzucać kawałki żółtego sera. Zapiekać w średnio rozgrzanym piekarniku parę minut - aż ser rozpuści się i lekko zbrązowieje. Podawać z tostami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz